Normy TSH w ciąży. Skutki wysokiego i niskiego TSH

Badanie krwi - kobieta

Badanie TSH to jedno z podstawowych badań z krwi, jakie powinna wykonać kobieta spodziewająca się dziecka. Badanie to oznacza poziom stężenia hormonów tarczycowych i może świadczyć o nadczynności lub niedoczynności tarczycy w ciąży.

TSH w ciąży – za co odpowiada?

TSH to hormon odpowiedzialny za prawidłowe funkcjonowanie organizmu ciężarnej oraz za rozwój dziecka. Jest m.in. kluczowy w rozwoju mózgu i odpowiada za utrzymanie ciąży. Dlatego badanie stężenia TSH we krwi należy do podstawowych badań kobiet ciężarnych. Dzięki poznaniu jego stężenia, lekarz może ocenić jakość pracy tarczycy i ewentualnie wdrożyć leczenie – lub wykryć choroby, które mogą powodować zaburzoną pracę tego gruczołu.

Co ważne, poziom TSH nie jest w ciąży cały czas taki sam – różni się w zależności od trymestru i jego zaawansowania. Niestety zaburzenia w pracy tarczycy często nie dają u ciężarnych wyraźnych objawów, ponieważ np. większa masa ciała czy zaparcia przypisywane są także fizjologii ciąży i nie sygnalizują występującego problemu.

TSH w ciąży – normy

TSH – inaczej tyreotropina – w okresie rozwoju płodowego dziecka odpowiada m.in. za rozwój centralnego układu nerwowego oraz układu kostnego. Wczesna diagnostyka TSH jest szczególnie ważna i musi być powtarzana na różnych etapach ciąży. Szczególnie niebezpieczny jest zbyt wysoki poziom TSH, świadczący o niedoczynności tarczycy. Oznacza to, że tarczyca nie daje rady produkować hormonów, które są niezbędne w prawidłowym rozwoju dziecka – które jeszcze we wczesnej ciąży samo nie posiada gruczołu tarczycy i nie może samodzielnie produkować własnych hormonów tarczycowych.

Stężenie TSH w ciąży nie jest stałe – waha się wraz z jej rozwojem, co jest całkowicie naturalne. Fizjologicznie niski poziom TSH w ciąży przypada na ok. 10-12 tydzień. Normy w I trymestrze wynoszą od 0,1 do 2,5 mIU/l. W II trymestrze normą jest TSH w wysokości 0,2-3 mIU/l, natomiast w III trymestrze – od 0,3 do 3 mIU/l.

Jeśli wynik testu pokaże przekroczoną normę, podejmuje się szybko leczenie farmakologiczne, które reguluje poziom hormonów. Należy także częściej powtarzać kontrolne badanie TSH.

Niskie TSH w ciąży

Niski poziom TSH w ciąży wskazuje na nadczynność tarczycy. Wiąże się z o wiele mniejszymi powikłaniami od stanu niedoczynności tarczycy, a należą do nich głównie: spadek masy ciała, potliwość, rozdrażnienie, senność i ogólne osłabienie. Objawy te samoistnie powinny ustąpić po porodzie.

Wysokie TSH w ciąży

Niestety podwyższony poziom TSH w ciąży jest bardzo groźny dla dziecka. Objawy są niejednoznaczne i często mylone z typowymi objawami ciąży, czyli: senność, zaparcia, osłabienie, wzrost masy ciała, suchość skóry. Wysoki poziom TSH w ciąży grozi m.in. odklejeniem się łożyska, poronieniem, przedwczesnym porodem, krwotokiem podczas połogu, niską masą urodzeniową dziecka, upośledzeniem umysłowym dziecka, trudnościami z mową i innymi zaburzeniami rozwojowymi.

Badanie TSH w ciąży – odstaw biotynę!

Ważna informacja dla ciężarnych: jeśli zamierzasz zrobić badanie TSH, na 7 dni przed pobraniem krwi odstaw biotynę stosowaną w postaci suplementów, np. na porost włosów. Niestety biotyna może zakłamywać wyniki badań, pokazując fałszywie niski poziom TSH oraz fałszywie podwyższony poziom wolnych hormonów T3 i T4 (hormony tarczycowe). A to może prowadzić np. do niewykrycia rzeczywiście istniejącej niedoczynności tarczycy, która jest bardzo niebezpieczna dla dziecka (w badaniu poziom TSH może być prawidłowy, za niski – wbrew temu, jaki jest poziom TSH w rzeczywistości).

W ciąży lepsza jest lekka nadczynność tarczycy

Generalnie uważa się, że lepiej, aby ciężarna przyjmowała nieco za dużo hormonów tarczycy, niż za mało. Nie można bowiem dopuścić do tego, aby niedoczynność tarczycy utrzymywała się przez np. kilka tygodni. To ogromnie ważne dla potrzymania ciąży i prawidłowego rozwoju dziecka, a zwłaszcza jego układu nerwowego. Nieleczona lub źle leczona (zbyt małe dawki hormonu) tarczyca może spowodować poronienie, anemię u matki, odklejanie się łożyska, stan przedrzucawkowy. Dziecko natomiast może urodzić się za małe, może mieć problemy z oddychaniem, mową, mieć żółtaczkę czy upośledzenie umysłowe.